To niezawodny sposób na to, aby każdy chłodny dzień „wziąć na słodko”. Z tym deserem łatwiej stawić czoło deszczowi i mgle.

1. Przygotowujemy słoiczki.
2. Na dno każdego z nich wykładamy ciepłe powidła śliwkowo-cynamonowe.
3. Gotujemy budyń malinowy, który przekładamy do słoiczków na wierzch powideł.
4. Na całości układamy kawałki świeżych śliwek, ozdabiamy dekoracjami czekoladowymi i podajemy zaraz po przygotowaniu.
5. W każdy deser wbijamy pik z ulubionym tekstem.

Warto podać na rozgrzanie zmarzniętym noskom wracającym ze szkoły lub przedszkola.