Znacie tę bajkę, w której pewien marynarz zajadał się szpinakiem, by mieć siłę i zdrowie? Z tym przepisem będziecie mieć siłę, zdrowie i przepyszny deser na raz!

1. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 220 stopni C (bez termoobiegu).
2. Dwie tortownice o średnicy 23 cm wykładamy papierem do pieczenia.
3. Wodę gotujemy z margaryną i dodajemy zawartość torebki z ciastem, rozcierając masę.
4. Do chłodnej masy wbijamy jaja i miksujemy na najwyższych obrotach 5 minut.
5. Ciasto przekładamy do tortownic, rozsmarowując na papierze.
6. Pieczemy około 25 minut do uzyskania złocistego koloru.
7. 3/4 szklanki rozmrożonego szpinaku blendujemy i przepuszczamy przez gazę, aby uzyskać 150 ml soku.
8. Zawartość torebki z kremem mieszamy w 200 ml mleka, a pozostałe mleko gotujemy.
9. Do gotującego się mleka wlewamy, rozprowadzony proszek i całość chwilę gotujemy, energicznie rozcierając ewentualne grudki.
10. Krem studzimy i miksujemy z miękkim tłuszczem i sokiem szpinakowym.
11. Na wystudzoną, dolną warstwę ciasta wykładamy krem szpinakowy i przykrywamy drugim blatem.
12. Całość posypujemy cukrem pudrem.
13. Dekorujemy pikiem.

Smacznego. :)