Gdańsk od zawsze był naszym oknem na świat, nic więc dziwnego, że „unosił się” również na słodkiej, inspirującej fali kulinarnej. Na Kaszubach podczas przyjęć była bardzo charakterystyczna kolejność serwowania dań – najpierw na stoły wjeżdżały słodkości – „słodkô dorbô kawę”, a następnie dania gorące i trunki na wszelkie frasunki.

1. Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni C.
2. Tortownicę o średnicy 21 cm smarujemy masłem i prószymy mąką.
3. W misce ucieramy żółtka z cukrem na puszystą masę, dodajemy wodę, startą skórkę z cytryny, mieszamy.
4. Dodajemy stopniowo oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia, dokładnie mieszając.
5. Następnie dodajemy białka ubite na sztywną pianę.
6. Wlewamy masę do tortownicy i pieczemy do suchego patyczka (około 30 minut).
7. Krem przygotowujemy, ucierając jaja z cukrami na pianę.
8. Mielimy migdały.
9. Dodajemy do piany startą czekoladę i migdały, na koniec rozpuszczone masło i cukier wanilinowy.
10. Wszystko dokładnie mieszamy.
11. Wystudzony spód tortowy przekrawamy na 3 warstwy.
12. Każdą smarujemy kremem i składamy warstwy jedną na drugą.
13. Polewę smak czekoladowy roztapiamy w kąpieli wodnej zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
14. Wierzch tortu wykańczamy polewą smak czekoladowy i posypujemy płatkami migdałowymi.
15. Dekorujemy ulubionym pikiem.

Na pewno warto podać dalej ten przepis lub kawałeczek pysznego tortu. :)