Soczyste i słodkie czereśnie. Smak lata, który inspiruje do wypieków. Pod warunkiem, że ktoś ma silną wolę i nie zje ich przed zrobieniem babeczek! :)

1. Zaczynamy od ganaszu czekoladowego: podgrzewamy na średnim ogniu śmietanę kremówkę tak, aby się nie zagotowała. Dodajemy kostki czekolady. Mieszamy do momentu rozpuszczenia się czekolady i odstawiamy do wystudzenia.
2. Babeczki do domowego wypieku mieszamy z jajkiem, olejem, kakao i mlekiem. Dodajemy przestudzony ganasz czekoladowy i mieszamy na gładką masę.
3. Nakładamy ciasto do papilotek (3/4 wysokości) i pieczemy 17-21 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C (bez termoobiegu).
4. Kiedy babeczki zaczną lekko pękać, sprawdzamy patyczkiem, czy są upieczone. Odstawiamy do ostudzenia.
5. Drylujemy czereśnie i gotujemy je na małym ogniu w garnku z wodą i cukrem.
6. Do wrzącego syropu wlewamy rozdrobnioną z odrobiną wody mąkę ziemniaczaną. Gdy wszystko zacznie gęstnieć, zdejmujemy żel z ognia, odstawiamy do wystudzenia i ponownego zgęstnienia.
7. W upieczonych babeczkach wykrawamy na wierzchu otwory o średnicy ok. 1,5 cm i głębokości 1 cm.
8. W otwory wkładamy czereśnie w żelu (1-2 sztuki na babeczkę) i dekorujemy cukrem pudrem.
9. Wybieramy odpowiednie piki i wbijamy w babeczki.

Babeczki z czereśniami na pewno szybko znikną ze stołu. To w końcu połączenie, któremu trudno się oprzeć!