To najlepszy tort dla wszystkich chłopców, którzy chcą zostać strażakiem. Wygląda niesamowicie!

1. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 190 stopni C (bez termoobiegu).
2. Biszkopt przygotowujemy według przepisu na opakowaniu, dodając więcej wody.
3. Zawartość torebki z ciastem mieszamy w wysokim naczyniu z wodą i jajami.
4. Następnie ciasto przekładamy do nasmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką tortownicy i pieczemy w nagrzanym piekarniku przez około 40 minut.
5. Wystudzony biszkopt przekrawamy na 3 blaty tym sposobem.
6. Krem czekoladowy przyrządzamy, miksując ze sobą wszystkie składniki. Wcześniej należy rozpuścić czekoladę. 
7. Całość miksujemy jeszcze chwilkę do otrzymania jednorodnej masy.
8. Składanie tortu zaczynamy od nasączenia blatów biszkoptu ponczem.
9. Następnie nakładamy powidła i przekładamy biszkopty przygotowanym kremem.
10. Przykrywamy drugim blatem i smarujemy masłem orzechowym oraz warstwą kremu.
11. Przykrywamy trzecim blatem i smarujemy całość pozostałą częścią kremu na gładko.
12. Posypujemy wierzch połamanymi ziarnami kakaowca, po czym przekładamy tort na duży talerz.
13. Płomień do ozdoby przygotowujemy, krusząc landrynki w woreczku za pomocą tłuczka do mięsa.
14. Sproszkowane cukierki wysypujemy na blaszkę z papierem do pieczenia, następnie pieczemy przez około 10 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 160 stopni C (bez termoobiegu), do momentu, gdy landrynki się roztopią.
15. Ostudzony płat łamiemy na kawałki w kształcie płomienia.
16. Pianki opalamy opalarką kuchenną i układamy dookoła tortu.
17. Z rurek układamy na wierzchu ciasta stos „chrustu”, na wierzch wbijamy płomienie z landrynek i wieńczymy urodzinowym pikiem.

Smaczny i efektowny tort zrobi furorę na dziecięcym przyjęciu. Pycha!