Wszystko kwitnie, dlaczego więc nie zrobić kwitnącej tarty z gruszkami i malinami?

1. Nagrzewamy piekarnik do 190 stopni C  (bez termoobiegu).
2. Ciasto przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, zamiast margaryny dodając masło.
3. Z ciasta odkładamy odrobinę do dekoracji, a resztą wypełniamy foremkę na tartę o średnicy 31 cm, z brzegiem wysokim na 3 cm.
4. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku przez 20 minut, aż brzegi się zarumienią. Po upieczeniu wyciągamy do ostudzenia.
5. Odłożone surowe ciasto rozwałkowujemy cienko na stolnicy i wykrawamy z niego malutkie kwiatuszki o średnicy ok. 2 cm.
6. Umyte gruszki kroimy w kostkę.
7. Migdały zalewamy wrzątkiem, gdy namokną, obieramy ze skórek.
8. Czekoladę rozpuszczamy w rondelku i zostawiamy do wystygnięcia.
9. Serek mascarpone miksujemy z cukrem pudrem, jajami i wystudzoną czekoladą.
10. Na podpieczone, lekko wystudzone ciasto wykładamy gruszki i zalewamy je przygotowaną masą. Na wierzchu układamy maliny i obrane migdały oraz kwiatuszki z ciasta.
11. Tartę wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 25–30 minut, do zgęstnienia masy.
12. Przed podaniem dekorujemy pikiem.

Po takiej uczcie nie sposób się nie poczuć kwitnąco.