Pyszne ciasteczka o nietypowym wyglądzie i zawartości maku to świąteczny wypiek, o który będą pytać wszyscy goście!

1. Mak płuczemy w wodzie, a następnie trzykrotnie mielimy w maszynce.
2. Białko oddzielamy od żółtka i ubijamy je na sztywną pianę.
3. Zmielony mak gotujemy w wodzie z dodatkiem mleka, miodu, cukru cynamonowego, rodzynek i płatków migdałowych przez około godzinę.
4. Na końcu, do ugotowanej masy dodajemy ubite białko, całość mieszamy i zdejmujemy z ognia.
5. Z mąki, zimnego masła, żółtka, soku z cytryny i płatków czekoladowych zagniatamy szybko kruche ciasto, a następnie wstawiam je do schłodzenia do lodówki na pół godziny.
6. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180ºC (bez termoobiegu).
7. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość około 0,5 cm, podsypując mąką w razie potrzeby i wykładamy na nim równomiernie masę makową.
8. Ciasto zawijamy ciasno w rulon, a następnie kroimy rulon w poprzek (kawałki około 1,5 cm) w maczki-ślimaczki.
9. Ciasteczka układamy na blaszce z wyposażenia piekarnika, wyłożonej papierem do pieczenia.
10. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 15 minut.
11. Gotowe ciasteczka przekładamy na talerz i dekorujemy pikiem.

Szybkie i pyszne makowo-bakaliowe ślimaczki znikną ze świątecznego stołu bardzo szybko!